CAŁKIEM INNY DOM
Comments:DISQUS_COMMENTS
Z czasem wszystko się zmienia. Świat, nasze najbliższe otoczenie i my sami również. Czy są to zmiany zawsze na lepsze ?
Z czasem wszystko się zmienia. Świat, nasze najbliższe otoczenie i my sami również. Czy są to zmiany zawsze na lepsze? Nie zawsze, ale zmiana zawsze niesie coś dobrego, choćbyśmy na początku tego pozytywnego aspektu nie zauważali. Dziś chcemy się z Wami podzielić naszą radością i ogromem zmian jakie zaszły w naszym otoczeniu i nas samych w ciągu ostatnich 9 lat, które upłynęło od momentu, kiedy przeprowadziliśmy się do domu na wsi. Przez ten czas na co dzień pracowaliśmy w miastach, a wieczorami i weekendami zmienialiśmy dom po troszku. Małymi krokami i własnymi siłami, by ograniczyć koszty i poczuć tę satysfakcję z pracy własnych rąk. Meble i dodatki znajdowaliśmy w sieciówkach, internecie, second-handach, pchlich targach czy nawet w starych szopach, a potem nadawaliśmy im nowy wygląd. Nie udało nam się uniknąć błędów, nietrafionych wyborów czy wpadek po prostu. Uczyliśmy się siebie, spieraliśmy i wypracowywaliśmy swój niepowtarzalny styl, który nawet trudno nazwać. To efekt naszych zainteresowań, podróży i nieustannych zmian w naszym domu. To połączenie kilku stylów - amerykańskiego, wiejskiego i trochę kolonialnego – taki nasz KĘPIAŃSKI styl.
Nasz dom zmienił się nie do poznania. Jego otoczenie, czyli ogród także wybujał i wypiękniał, a my sami odnaleźliśmy wspólną pasję, która już przerodziła się w sposób na życie, twórcze życie. Jest nam niezmiernie miło, że pismo, które przez wiele lat było dla nas wyjątkową inspiracją i czerpaliśmy z niego wiele pomysłów, doceniło nasz styl oraz klimat Kępy Marzeń i pojawiliśmy się na jego lipcowych łamach, mowa o Weranda Country. Zapraszamy Was zatem serdecznie do jego lektury.
My cieszymy się tym naszym szczęściem nad pięknym jeziorem żywieckim.
Kochamy metamorfozy i zestawienia „przed i po”, dlatego postanowiliśmy pokazać Wam jak wyglądały nasze cztery kąty na początku naszej przygody i jak prezentują się teraz. Różnicę widać gołym okiem :) To chyba CAŁKIEM INNY DOM !!!
Zaczynamy od serca domu czyli kuchni...
... następnie przechodzimy do jadalni ...
i już jesteśmy w salonie, a raczej saloniku, bo nie jest za duży :)
...w salonie obowiązkowo kominek, bez ognia nie ma (dymu) klimatu ...
... przedpokój czy raczej hol ...
a tutaj premiera pomieszczenia, którego jeszcze nie pokazywaliśmy na blogu :)
nasza łazienka na parterze w klimacie bardziej kolonialno-egzotycznym, zainspirowana naszą podróżą na Dominikanę ( jeszcze opiszemy dokładnie tą metamorfozę).
Klatka schodowa prowadzi na piętro do ...
sypialni i...
łazienki na piętrze ...
dajemy susa i jesteśmy na tarasie, na huśtawce ( nie tylko my ją lubimy )...
i domek w całej okazałości zanurzony w zieleni ...
I co myślicie? Dużo się zmieniło, i chyba na lepsze prawda ?
Pozdrawiamy Was i dajcie znać która metamorfoza podoba Wam się najbardziej.
Do zobaczenia Kochani!!!
Asia i Przemek
More in this category:
« METAMORFOZA NOWA-STARA SZAFA